Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 10 czerwca 2018

Na wsi już lato czuć...

Hej Robaczki!
Czujecie już lato? Coraz bliżej wakacje. Ciepełko daje się we znaki. Ale to nic, taka pogoda sprzyja spędzaniu czasu na świeżym powietrzu. No chyba, że jest za gorąco, to zalegamy w przyjemnym chłodku domu... a wynurzamy się wieczorem, gdy temperatura już spada do przyjemnego poziomu. Nawet posiłki nam się zdarza jeść na tarasie. A i nabrudzić można (trochę) i nikt się nie gniewa.
Ostatnio zdarzyło nam się tak spożywać krupniczek. To ulubiona zupka mojego P. i może ją jeść w dużych ilościach i baaardzooo często. Do zupki dodaliśmy koperek wysiany i pielęgnowany przez Ziemka (jakże dumny był ze swojego małego ogródeczka w doniczce).
Wiem, że ciepło i ciepła zupa to tak średnio, ale jeść trzeba.
Do tej pory zupy robiłam "na oko" - trochę soli trochę pieprzu, kilka ziemniaków, kawałek marchewki itp. Nadszedł czas, aby z głowy przenieść na "kartkę" i spisać proporcje.
Tylko jak to było...



krupnik


Składniki na garnek zupy:
  • kości wieprzowe od schabu lub żeberka, ewentualnie mięso drobiowe (generalnie jak kto lubi - mięcho) ok. 0,5kg
  • kasza jęczmienna ok.0,25kg (u mnie średnia, ale w zależności kto co lubi)
  • kostka rosołowa
  • 0,5kg ziemniaków
  • marchewka
  • pietruszka (u mnie suszona)
  • seler (u mnie suszony)
  • główka cebuli
  • ząbek czosnku
  • liść laurowy, kilka ziarenek pieprzu
  • sól i pieprz
  • świeży koperek
Gotowanie zupy zaczynamy od ugotowania mięsa. Kości wieprzowe wstawiamy do garnka, zalewamy wodą aby przykryła całość. Należy całość zagotować, odlać powstałe "szumy" a następnie dolać wody.
Do gotującego mięsa wrzucić liść laurowy i kilka ziarenek pieprzu, główkę cebuli i ząbek czosnku. Tak gotujemy ok. 45 minut.
W międzyczasie opłukać kaszę. Ja preferuję taką kupioną "luzem" nie w woreczkach. Jest to na pewno mniej wygodne w przygotowaniu, ale gotująca się kasza w woreczkach jest bardzo szkodliwa dla zdrowia. Może kiedyś o tym napiszę, jeśli oczywiście  chcecie wiedzieć, dlaczego tak uważam. 
Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę, to samo robimy z marchewką i pietruszką. Marchewkę i pietruszkę można również zetrzeć na tarce. To tak na wypadek, gdyby kogoś raził widok marchewki w zupie.
Wyciągamy mięso z zupy, wrzucamy kostkę rosołową, dodajemy ziemniaki, marchewkę i pietruszkę. gotujemy 5 minut. Po tym czasie wsypujemy kaszę i gotujemy kolejne 15 minut.
Mięso z kości lub żeberek można obrać do kości i wrzucić do zupy. Całość gotować jeszcze ok 20 minut, 
dodać koperek i zajadać...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz