Wieczorne gry i pączusie...

Zostało mi po ostatnim serniku 300g twarogu. Szkoda wyrzucać, więc wpadliśmy na pomysł by zrobić pączusie serowe. Szybko i smacznie. Nie powiem, że zdrowo... 

Pączusie serowe

Po usmażeniu ich kuchnia wyglądała, jakby 2 dni nie była sprzątana, więc odwekaliśmy moment porządkowy grając w... Pierdzioszka i Piggy Popa. Fajne gry, gdzie można się pośmiać i miło spędzić czas z rodziną. Co ważne, przy tego typu grach ćwiczymy, jak pogodzić się z przegraną... Co oczywiście łatwe nie jest.

Do pączków potrzebujemy:

• 300g twarogu z wiaderka
• 2 duże jajka
• 3 czubate łyżki cukru pudru do ciasta + odrobina do opruszenia pączków
• 2 szklanki mąki pszennej
• szczypta soli
• 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka aromatu waniliowego
• 1 kieliszek wódki (nie do popicia, ale żeby pączki wchłaniały mniej tłuszczu)
• olej do smażenia

Składniki powinny być w temperaturze pokojowej. W garnku rozgrzewamy olej (ja mam taki garnek specjalny do smażenia frytek). Jajka, cukier i twaróg zmiksować na jednolitą masę, dodawać przesianą mąkę wraz z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli, cały czas miksując. Na koniec dodać wódkę i aromat i wszystko zmiksować. Ręce można posmarować olejem, żeby cisto się nie kleiło i ciągnęło. Z ciasta formować mini kuleczki i wrzucać na rozgrzany olej. 
Usmażone pączki układamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. 
Oprószyc cukrem pudrem i gotowe!

Wiem, że ślinka cieknie, ale najlepiej chwilkę odczekać, żeby nie rozbolały brzuszki :)
Smacznego!